Nie jestem zwolenniczką długich postów i diet głodówkowych, ponieważ powodują one oprócz utraty tkanki tłuszczowej dużą utratę białka. Nie jest ono dostarczane w pożywieniu, a jest potrzebne do codziennej budowy komórek, wytwarzania enzymów, hormonów i innych ważnych substancji. Nie przekonują mnie zwolennicy głodówek, którzy chcą w ten sposób "oczyścić organizm" gdyż z fizjologicznego punktu widzenia nie jest to nam potrzebne. Nasze nerki i wątroba codziennie spełniają funkcje oczyszczające.
Ostatnio czytałam i słyszałam jednak w kilku miejscach o krótkotrwałych, jednodniowych postach, które mogą być korzystne dla długofalowej utraty wagi. Proponuje się posty całkowite ( sama woda ) lub soki. Być może jest to krótkotrwała moda, nie potrafię też na razie ocenić wartości merytorycznej pozycji które czytałam, ale postanowiłam wprowadzić , po swojemu zmodyfikowany "post" - dzień warzywny, oparty tylko na warzywach i sokach warzywnych, jeden raz w tygodniu - w środę, bo wtedy mi najłatwiej. Będę się obserwować i zdawać relację jak się czuję tego dnia i nazajutrz, czy czasami następnego dnia nie nadrobię deficytu kalorii. Następnego dnia będę , jak doradzano, jeść porządne śniadanie ze sporą ilościa białka.
Napisałam ten post aby wyjaśnić, dlaczego w dzienniczku dzisiejszy dzień wygląda tak a nie inaczej. Po kilku tygodniach obserwacji dopiero napiszę czy warto:)
Polecam ten portal randkowy Bogini Gypsy Queen oraz ten też jest dobry elkarandki.pl poznałem tam znakomitych ludzi polecam też www.video69.pl możecie także sprawdzić inny lentorandkiiprzyjaciele.pl bardzo dobry jest także datezone randki
OdpowiedzUsuń